GiEwOnT Tekst

Mata

INFORMACIÓN DEL SENCILLO:

"GiEwOnT" es una canción interpretada por Mata. 

Fecha de lanzamiento: 13 de octubre del año 2023. 

GiEwOnT Lyrics

Za dużo beefów, chcę seafood na molo, co oni pierdolą, wow

Nie jestem nad wodą, to nie jestem sobą, nie wiadomo, po co to

Płakałem w poduszkę, pod łóżkiem potwory prawie każdą nocą

W pałacu demony, chyba nawiedzony był, kopałem w mikrofon wciąż

Każdy zawiedziony mną, włączając idoli w to

Mówili mi "wracaj do domu"

Nie wiedziałem, czy chcieli mnie wypierdolić stąd

Czy chcieli mi pomóc?

Chciałem się pozbawić ich i nie pozwolić nikomu powiedzieć

Że pomógł mi z dołu wyjść, potem naprawić, a potem zbawić

A kiedyś to chociaż rozbawić i pionę zbić

Pionier w tym, za długo stałem jak pionek

A wolę dym, własny festiwal jak Rojek

I pole namiotowe w nim, od kiedy nagrywam - pierdolę ich

Wszedłem tu jako nastoletni ziomek, wysłałem na streama za 2 złote donate

Napisali, że chujowe, zrozumiałem wtedy że to moja kolej

Zrozumiałem wtedy że w 204 (zero)

Jak wejdę do kibla w PKP na peta

I ktoś będzie chciał się do mnie w nim przyjebać

To wtedy to samo mu powiem, wow

Znowu robię spowiedź przed Bogiem

W moim domu kładę łokcie na parapet

Nie ufam na tyle nikomu, żeby na głos gadać

O tym, tym bardziej mafii koloratek

W dzień pierwszej komunii włożyłeś mu chuja do buzi, a miałeś opłatek

Benzo z opiatem wpierdala ten dzieciak teraz

Już nie sam, bo taniej za pakiet

Na zakrystii bando masz, nawet tam podjeżdżasz w s-klasie

Zostawiam grosika zawsze pani Basi na kasie, bo ruchasz ich za jej podatek

Chcą 50% podatek na mnie nałożyć i inne osoby bogate

Nie uda im się tego zrobić, lecz oddam dwie banie

Jak znowu dostanę na cztery wypłatę

M.A.T, bo to ja


Mówią, że mi wyjebało ego

"Chce od Kaczyńskiego jeszcze więcej mieć go"

Z day one'ami zdobywamy Giewont

Krzyż na mojej krtani, niosę w górę, w niebo

Pojebani jacyś, jeden skrajnie w prawo

Drugi skrajnie w lewo, trzeci w środku ziewa

Każdy z nich tak jak chorągiewa

Zawiewa inaczej, gdy się nie przelewa

Kurwy, kurwy, kurwy

Nie mogę inaczej nazwać tego, bo to kurwy

Ty wrzucasz ich do ich urny, ej, no bo jesteś durny

Ja wrzucę ich do urny, no bo jestem, kurwa, jurny

Jak mają wyginąć leśne dziadki, jak pod ochroną jak żubry są

Nie słucham De Mono, nie ufam demonom

Pod Twoją obroną, święta Boża Rodzicielko, zgłaszam się po pomoc

Idzie za mną ludzi sporo i to nawet nie jest metaforą

Gonią mnie


Jebie mnie Sławomir Mentzen i nie lubię Jana Śpiewaka

Ich idole, Keine Grenzen, w kółku graniastym śpiewają już ponad 33 lata

Pijani za ręce dobiorą się w pary jak leci

Jak tylko braknie do kanasty

Ja chcę mieć tu dzieci i jestem w połowie liściasty, w połowie iglasty jak lasy

Do partii wezmę kolegów z klasy, paru klasowych pajacy

Choć byli też tacy, co choć z wyższej klasy

To nie mieli klasy, bo za dużo kasy

Od starych mieli, metrem na Imielin jadę

ADHD mam i proponują pasy, dobrze, że wziąłem się do pracy

Której nie dostałem na tacy od mamy

Choć nie mogłem być lepiej wychowany

To nie przejmuj się to ten świat popaprany jest

Sprawił, że musisz mi prać łzami, wszystkie moje plamy

Nie wybielę się, podzielę się z Tobą życiem

We wszystkie pozostałe niedziele

Ale proszę nie w kościele, bo to dziwne miejsce

Robię płytę o miłości, nadziei i wierze, lecz w stroju demona

Co drugi z tych gości to bestia wcielona, ale w stroju apostoła

Tym kurwom nie wierzę, bo taki mam habit

A Polska to moja ambona

Niedługo spróbują mnie zabić i zwalić na dragi, yeah

Lecz nas nie dogoniat

Po trupie do celu pójdą wszyscy moi

Bo żyjemy grupie, co wierzy w heroizm

Choć ma wszystko w dupie i woli hedonizm

W klubie różem ujebany stolik

Moja rodzina robiła na roli, i tak zarobiła na rollie

Pożyczył mi stary trzy stówy na studio

Mówią o nas żydzi masoni

Kurwo, skończ już pierdolić

33, no bo razem ze Szczepkiem chodziliśmy do takiej szkoły

Nie napisał mi wersu żadnego stary, biały, żadnego nie napisał goły

Raz napisał pół zwrotki Łajcior

Bo za bardzo ganją był upierdolony, młody

Mogę do Warner, mogę do Universal, no i mogę do Sony iść

Poszedłem na UW, trochę z nudów

Trochę myślałem, że uni w wersach, pomoże mi

Poszedłem na swoje, bo już się nie boję, że powie mi og, że czuje zdradzony się

Dotrzymałem z nimi umowy, mój kontrakt dla młodych będzie w chuj lepiej zrobiony

Ej, dotrzymałem z nimi umowy, dałem więcej niż serce


Mówią, że mi wyjebało ego

"Chce od Kaczyńskiego jeszcze więcej mieć go"

Z day one'ami zdobywamy Giewont

Krzyż na mojej krtani, niosę w górę, w niebo

Pojebani jacyś, jeden skrajnie w prawo

Drugi skrajnie w lewo, trzeci w środku ziewa

Każdy z nich tak jak chorągiewa

Zawiewa inaczej, gdy się nie przelewa

Kurwy, kurwy, kurwy

Nie mogę inaczej nazwać tego, bo to kurwy

Ty wrzucasz ich do ich urny, ej, no bo jesteś durny

Ja wrzucę ich do urny, no bo jestem, kurwa, jurny

Jak mają wyginąć leśne dziadki, jak pod ochroną jak żubry są

Nie słucham De Mono, nie ufam demonom

Pod twoją obroną, święta Boża Rodzicielko, zgłaszam się po pomoc

Idzie za mną ludzi sporo i to nawet nie jest metaforą

Gonią mnie


Wardęga epimeteusz, uchylił wam wieczko od puszki pandory

Co drugi z waszych idoli ma coś za uszami

Z trzynastolatkami by chcieli pierdolić się

Moja dziewczyna miała siedemnaście

Ale jo nie wiedział, choć nie jestem chory

Jak szeryf z YouTube'a strzelam w nich na taśmie

Bo zawsze ktoś gorszy jest kto mnie zasłoni

Twój ziomo pedofil już w Meksyku domy chce

Ziom znaczy rodak w kraju gdzie wiek zgody na seks

Jest chyba za niski bo robią zawody na gimnazjalistki

A potem kasują dowody albo wyrzucają do wody

Lecz Wisły wszystkich, co stawiają im kłody pod nogami

W moim typie maturzystki są, ale nie pogardzę milfami

Gardzę pedofilami, jestem pojebany, jesteście zjebani

Chcieli mnie w chórze poznańskie słowiki

Chcieli mnie na gali, w mediach prawie krzyżowali za wady

Bo miałem dwie sprawy, w tym jedną za cali


Wszystkie zarzuty dawno wycofali

A wy co? Ja na fali

Nowy rok, tacy sami, oh, wow

Od pierwszego dnia, do ostatniego

M.A.T.A, czyli Mata, mówią na mnie "młody"

Letra añadida por el usuario: Nilmey

¿Qué opinás de esta canción?

Top 10 canciones de Mata


Top 10 canciones de Mata con sus letras completas para que sigas cada palabra. ¡Disfruta cantando tus temas favoritos y aprende las letras más populares!

Szafir

Bombay, Sapphire, Wygląda jak Twoje oczy, a mi chcę się pić, chcę się ich napić, I chyba muszę się zaszyć, gdzieś z Tobą, Jadę na Bemowo, OG Kush z wodą, Hulajnogą, jedziemy po Sapphire, Wygląda jak Twoje oczy, a mi chcę się pić, chcę się ich napić, …

Nasza klasa ale to DRILL feat. Popek

UCL, no I Edinburgh, Bocconi, Gdzie oni są? Było nas sporo, Nie ma ich, Bison grass, no i Marlboro, Piję dziś, pora na bar, Za tych co nie mogą, Heathrow, Gatwick, Southend, Luton, Już pomału tęsknię za ziomami, co emigrują, choć wcale nie muszą (Ay)…

Papuga feat. Malik Montana, Quebonafide

Dzwoni papuga, mówi, że musi się udać, Ugadać mamonę, Zgarnąć banknoty zielone jak pierdolony Tabaluga (ej), Dzwoni papuga, Gadamy o nowym kontrakcie, o nowej stawce, Jak dzwoni papuga, to odbieram szybko, No bo szanuję go jak własną matkę, Idziemy n…

Szmata

Zawijam ją na chatę, bardzo chętnie się zeszmacę, Piję sobie wódę, ona pije sobie Sake, Przez chwilę myślałem, że Mata to matafucker, Ale nie jest tak wcale, zrobię wszystko, co mi każesz, No bo nie potrafię żyć inaczej, w inny sposób, Mój moralny kr…

Młody Bachor (outro) feat. Gombao 33

Młody Bachor, siedzę na schodach z flachą, Pachnę baką, a nie Paco Rabanne, Pierdolę Moët, ponieważ wolę Dorato, Wznieśmy toast za to, żeby pierwszy milion nic nie zmienił w nas, Mło... Młody Bachor, siedzę na schodach z flachą, Pachnę baką, a nie Pa…

15,2 (FREESTYLE)

Chwile nie było mnie, sorki spałem, Pół Polski mi wchodzi do głowy, pół Polski tęskni za Michałem, Gdzie on jest?, Ej, ej, dobrze nie?, Fanom co myślą, że mam ich w dupie wysyłam środkowy palec, A całej reszcie, dzięki za cierpliwość i dzięki z góry …

Faka

Układam wieżę z kartonów po pizzy, Scrolluję DM'y i wybieram cipki na wieczór, Gramy spizgani w Jengę, jedząc chipsy, A na naszych twarzach jest dużo uśmiechu, Pijemy wino czerwone, wytrawne, choć w sumie bardzo go, kurwa, nie lubię, Ale czasami jest…

IKEA (intro)

Ay, hm, Yo, yo, yo, yo, yo, Haha, Jestem jedynakiem i bałagan w szafie mam, W sumie niewiele potrafię, ale dam sobie radę, Szukam mebli na ikea.com, Mierzę telefonem ścianę i podłogę, a potem skręcam szufladę, Sprawdzam twardość materaca, no bo będę …

Kiss cam (podryw roku)

Jeśli chodzi o kobiety, nigdy nie byłem odważny, Podpierałem ściany dyskoteki, a ty jak nikt, Kochasz bawić się i tańczyć, prawa w przód, lewa w tył, Jeszcze jakieś piruety, wie to chyba każdy, a ja, Jestem trochę nieporadny, mogę zrobić Ci parówki, …

JESTEM POJ384NY feat. []

Pedro, Ayo, FLORY, turn me up, Ayo, francis, Od małego mówią mi, że jestem pojebany, Robię pojebany kwit, po dwie bańki od reklamy, Zwiedzam z kolegami banki od Szwajcarii po Kajmany, Te dupki to nasze fanki (yeah), Czwarta rano, CBŚ dzwoni do mojej …

Foto de Mata - Imagen del artista
Vistas 633

Descubre la letra de la canción 'GiEwOnT' de Mata, disponible en LETRASBOOM.COM para fines informativos. Aunque no ofrecemos la descarga en formato mp3, puedes disfrutar de la letra completa y seguirla mientras ves el video musical de YouTube. ¡Sumérgete en esta experiencia musical y aprecia el talento de Mata!